- - https://wydawnictwopodziemne.com/en -
(Polski) PRL zbankrutował (a nie został obalony przez Solidarność).
Lecz czy i nam obecnie to nie grozi (druga Wenezuela)?
VI Ankieta Wydawnictwa Podziemnego
Posted By admin On 8 May 19 @ 9:26 In BaSz | 7 Comments
Sorry, this entry is only available in Polski [1].
Article printed from : https://wydawnictwopodziemne.com/en
URL to article: https://wydawnictwopodziemne.com/en/2019/05/08/prl-zbankrutowal-a-nie-zostal-obalony-przez-solidarnosc-lecz-czy-i-nam-obecnie-to-nie-grozi-druga-wenezuela-vi-ankieta-wydawnictwa-podziemnego/
URLs in this post:
[1] Polski: https://wydawnictwopodziemne.com/2019/05/08/prl-zbankrutowal-a-nie-zostal-obalony-przez-solidarnosc-lecz-czy-i-nam-obecnie-to-nie-grozi-druga-wenezuela-vi-ankieta-wydawnictwa-podziemnego/print
Click here to print.
Copyright © 2007 . All rights reserved.
7 Comments To "(Polski) PRL zbankrutował (a nie został obalony przez Solidarność).
Lecz czy i nam obecnie to nie grozi (druga Wenezuela)?
VI Ankieta Wydawnictwa Podziemnego"
#1 Comment By michał On 18 May 19 @ 10:49
BaSzu, miałem nadzieję, że może ktoś inny zechce podjąć dyskusję, bo mnie, jako jednemu z inicjatorów Ankiety, nie bardzo wypada. A zatem, nie w ramach polemiki, ale raczej w postaci prośby o wyjaśnienie, zacytuję samego siebie sprzed lat:
“Zawsze dziwiły mnie te wszystkie określenia w rodzaju „postkomunistyczny” czy „postprl”, bo czy ktokolwiek przy zdrowych zmysłach nazwałby sowiety „postcaratem”? Przecież to byłoby śmieszne. Określenie to wskazuje na dwie odrębne sprawy: z jednej strony na pewność, że to co było wcześniej, skończyło się. „Post” czyli „po”, po prlu, po komunizmie. Ale z drugiej strony, jest w tym rozbrajające przyznanie, że nie wiadomo, jak to określić, i jedynym narzędziem jest odwołanie do status quo ante. Coś się zmieniło, ale nie wiadomo dokładnie co.”
Zmieniłbym w powyższym cytacie słowo “pewność” na “chęć podkreślenia”, lub na skwapliwość odcięcia się od tego co było: “postprl”, bo już po wszystkim, i nie ma o czym mówić.
Czy byłbyś tak dobry i rozwinął swą myśl w punkcie 4 oraz w tytule? prl zbankrutował i powstał postkomunizm? Więc jak to było?
#2 Comment By BaSz On 22 May 19 @ 8:27
niestety, żaden mój wpis “nie wchodzi”.
Może ten mi się uda, kto wie?
#3 Comment By michał On 22 May 19 @ 10:40
BaSzu, każdemu innemu “wchodzi”. Czy mogę zasugerować, żebyś przesłał swój komentarz do mnie, a ja go umieszczę, jeżeli to nie jest inaczej możliwe?
#4 Comment By BaRraBaSz On 23 May 19 @ 7:03
próba dziewiąta, może z Edge “wejdzie”?
#5 Comment By michał On 23 May 19 @ 7:47
Czy byłaby taka możliwość – ja wiem, że to jest niezwykle wymagające z mojej strony – żebyś używał jednego podpisu, jednego adresu, nie podawał w komentarzu dziesiątek linków, nie używał kodów, nie podkreślał, nie wytłuszczał itp. czyli po prostu pisał po polsku, jak każdy inny komentator? Być może wówczas nie miałbyś trudności z umieszczaniem komentarzy, dokładnie tak samo, jak wszyscy inni komentatorzy nie mają żadnych kłopotów?
#6 Comment By BaRraBaSz On 23 May 19 @ 9:11
Michale, ja rozumiem, że moja szarpanina z zamieszczaniem postów przyczyniła Ci dużo pracy, ale wymienione przez Ciebie przyczyny najprawdopodobniej nie mogą mieć żadnego wpływu na moje kłopoty.
Piszesz:
żebyś używał jednego podpisu, jednego adresu — zrobiłem inaczej z pełną premedytację, i w ściśle określonym celu: żeby sprawdzić, czy to właśnie owe dane nie są przyczyną tego, że (najwyraźniej) jakiś bot mnie blokuje. Jak już Ci pisałem:
Stawiałbym raczej na to, że mam bana u Waszego dostawcy programu obsługującego witrynę
— i kilka różnych prób potwierdziło, że jest to przyczyna najbardziej prawdopodobna: jest tu jakiś bot, który mi robi wbrew.
w komentarzu dziesiątek linków — był… jeden!
nie podkreślał, nie wytłuszczał ani w innych witrynach nie stanowiło to nigdy problemów, ani nawet… tu! Moje poprzednie posty zawierały różne znaki sterujące, i wszystko było OK
Być może wówczas nie miałbyś trudności z umieszczaniem komentarzy — no cóż, zobaczymy jak to będzie teraz.
#7 Comment By michał On 23 May 19 @ 10:04
Mnie to stosunkowo mało interesuje. Wolałbym trzymać się treści.