2 Comments “(Polski) Czerwoni na szóstej! Fragment przygotowywanej do druku powieści.”

  1. 1 Andrzej

    Autorowi książki, redaktorom i stałym dyskutantom nie ma co tego przypominać, ale osobie szukającej wiedzy na ten temat może się przydać:

    Gdy po utworzeniu CHRL i “reformach agrarnych” (pod leninowskim hasłem “grabienia”; zginęły wówczas miliony “posiadaczy”) nastąpił “wielki skok naprzód”, przez kilka chińscy wieśniacy pod zarządem komunistów, zamiast uprawiać ziemię, swoją aktywność spożytkowali na zbieranie gwoździ, śrubek i wszelkich innych wyrobów żelaznych i metalowych, celem realizacji komunistycznych “planów ekonomicznych”. Efektem był wielki głód, którego ofiarami było blisko pięćdziesiąt milionów ludzi i za który kompartia obwiniła “cztery plagi”: komary, muchy, wróble i szczury, do ich zwalczania zmuszając całą ludność. Po krótkiej “odwilży” (nepie), który dał ludziom chwilę oddechu od paranoi, chińscy bolszewicy rozpoczęli “rewolucję kulturalną” (jak powszechnie wiadomo, pochłonęła kolejne miliony istnień ludzkich – ustalona przez Mao norma określała liczbę zabijanych w wysokości jeden na tysiąc; dochodziło do wzajemnych, krwawych walk pomiędzy frakcjami “czerwonogwardzistów”). Surrealistyczny horror? Nie, to rzeczywistość, która trwała przez całą dekadę. A po tym wszystkim, ćwierć wieku po zniszczeniu Chin – jedynie na Formozie uratowały się i przetrwały ich legalne władze i niewielka część ludności) – nastąpił komunistyczny atak na wolny świat – pod hasłem komunistycznego “kapitalizmu”. Nowy, gigantyczny nep poskutkował dla chińskich bolszewików rzeczywistym skokiem naprzód. To, że są komunistami i kontynuatorami wspomnianych powyżej zbrodniczych “tradycji”, praktycznie nikogo dziś nie wzrusza. Dziś, ten tzw. wolny świat ma czerwonych nie tylko “na szóstej”, ale wszędzie. Mają go w garści i na talerzu, a czerwoni są w jego własnych gabinetach rządowych i prezydenckich. Przetrwanie – nie tylko Tajwanu – jest coraz bardziej pod znakiem zapytania.

    Gratuluję Ci Jacku nowej, ciekawej i z talentem napisanej książki.

  2. 2 Jacek

    Czołem, Andrzeju!

    Bardzo dziękuję.

    Mnie w tej całej historii najbardziej zdumiewa rola, jaką odegrał rząd amerykański w wielkim marszu Mao po władzę. Wbrew temu, co chińscy komuniści twierdzą dzisiaj, przejęcie Chin nie nastąpiło wskutek jakiejś niesłychanej biegłości strategicznej czerwonego przywódcy, tylko było wypadkową polityki Waszyngtonu. Jeszcze podczas wojny z Japonią suma błędów, niewłaściwego rozpoznania zagrożenia, powierzania roli ambasadora ludziom pokroju generała Stillwela, a potem Marshalla, no i oczywiście jałtańskich zobowiązań wobec Stalina, doprowadziło do upadku republiki i triumfu komunistów.

    A propos Jałty, my mamy za złe Rooseveltowi, że nas wtedy zdradził. Ale przecież nie był to jakiś wyjątek. FDR, a potem Truman zdradzili również swojego największego i najbardziej lojalnego sojusznika w Azji. Pozwolili, żeby czerwona zaraza rozlała się po kontynencie, co kilka dekad później doprowadziło świat na krawędź wojny światowej.

    Żeby jeszcze ktoś wyciągnął z tej historii naukę! Ale przecież politycy, jak świat długi i szeroki nazywają dziś chińskich komunistów kapitalistami… Co jest nie tak z tymi ludźmi?

Comment





Language

Books Published by The Underground

Order here:



Jacek Szczyrba

Punkt Langrange`a

H
1946
 
J.R. Nyquist
Koń trojański
 
Dariusz Rohnka
Wielkie arrangement

Dariusz Rohnka
Fatalna Fikcja