Odpowiedź na III Ankietę Wydawnictwa Podziemnego
0 komentarzy Published 6 lipca 2013    |
Teza zakłada, że bolszewizm jest zjawiskiem mającym charakter procesu przechodzącego od momentu swego powstania przez określone, wynikające z przyjętej strategii etapy, które to etapy dają się w sposób syntetyczny scharakteryzować.
To błędne założenie. Bolszewizm nie jest z góry rozpisanym scenariuszem działania. Jest drogą prowadzącą do osiągnięcia celu: zniszczenia fundamentów kultury, religii, więzi społecznych i rodzinnych, samodzielności bytowej i wolności rozumowania oraz tożsamości narodowej w takim zakresie, aby zamienione w ten sposób w bezwolną masę ludzką narody umożliwiały jego bezproblemową dominację. Stan ten gwarantować będzie sprawowanie władzy nieograniczonej, niezagrożonej i trwałej. Rzeczywiście, zjawisko ma na przestrzeni upływających lat różne atrybuty zewnętrzne. Ale te nie wynikają z założeń wstępnych. Są po prostu tworzonym na bieżąco scenariuszem, będącym wypadkową możliwości sprawczych bolszewików, siłą oporu destruowanych społeczności i narodów oraz relacji wzajemnych w obrębie grupy najważniejszych w danym okresie hersztów bolszewizmu. Wszystkie te czynniki mają różna rangę i skuteczność w czasie. Bolszewizm nie jest zjawiskiem precyzyjnie zaplanowanym. Wręcz przeciwnie, jest bardzo zmienny, a raczej ma możliwość szybkiego mutowania w zależności od okoliczności. Na tym właśnie opiera się jego niezwykła skuteczność. Jedyną zasadą jest brak zasad. Stały jest tylko cel.
Przywołany przez Redakcję przypadek tow. Buczka zupełnie nieźle to ukazuje: w zależności od potrzeb jest Jedynym Walecznym, Współbohaterem albo nie ma go w ogóle. Jeśli tego wymagałby Cel (w tym wypadku tylko jeden z prowadzących do niego środków – zatarcie świadomości i zastąpienie prawdy fałszem) to mógłby okazać się zwykłym bandziorem, by po pewnym czasie, jeśli zajdzie taka potrzeba, znów nabrać cech heroicznych. Bolszewiccy najeźdźcy, którzy zeszli z tego świata śmiercią nagłą pod Ossowem byli kolejno: niosącymi płomień rewolucji oswobodzicielami mas proletariackich, następnie wierzącymi, że walczą w słusznej sprawie prostymi żołnierzami nie do końca rozumiejącymi złożoność sytuacji i przez to zasługującymi na wyrozumiałość, czy wreszcie poległymi w walce daleko od domu ludźmi, których pamięć polska kultura nakazuje uczcić pomnikiem.
Bolszewizacja jest procesem ciągłym i bardzo niebezpiecznym ze względu na to, że doskonale buduje fałszywy obraz świata. Bolszewizm kreuje stany świadomości, które są często bardzo odległe od rzeczywistości. Zastępuje ludzi fantomami a fakty miesza z fikcją. Wielką wagę przykłada do tworzenia powszechnego przekonania o jego nieuchronności i praktycznej niezniszczalności. To bzdura, choć muszę przyznać, że czytając wpisy moich poprzedników tu i ówdzie okazuje się skuteczny i na tym forum.
Czy będą jakieś „kolejne etapy”? Etapów nie będzie bo ich nie było. Natomiast to, jaką formę przyjmie to narodzone w czasach Rewolucji Francuskiej monstrum, jak długo pożyje i czy przeżyje jest sprawą otwartą.
Prześlij znajomemu
0 Komentarz(e/y) do “Odpowiedź na III Ankietę Wydawnictwa Podziemnego”
Prosze czekac
Komentuj