Dariusz Rohnka
4 comments Published 11 September 2008    |
(Polski) Wojna o hegemonię
4 comments Published 11 September 2008    | 
Że ktoś o nazwisku Horovitz może niechęć do Izraela uważać za jeden z przejawów gramscizmu, to potrafię zrozumieć, ale dlaczego czyni tak Autor?
Zabawne. Po 12 latach od publikacji artykuł doczekał się pierwszego komentarza, i na dodatek w postaci myśli jakże wykwintnej.
Pan może to nazywać “wywintnoscia”, a ktos inny trafieniem byka w samo jądro. Robienie z byle czego Wersalu mnie nie bawi, perfumerii też, ale związku miedzy prawicjowością i gorącym uczuciem do Izraela jako żywo nie dostrzegam, co by o tym nie mówili amerykańscy… Wiadomo. Pan też? Czy może jednak raczy mi Pan jasno i wyraźnie odpowiedzieć, czy Pan dostrzega taki związek?
No, wie Pan. Wykazywanie, że amerykańskie lewactwo, zagnieżdżone na tamtejszych uniwersytetach, przejawia ideologiczną niechęć do izraelskiego państwa to wyważanie otwartych drzwi.
Zgoda, co do Wersalu. Pańska dociekliwość jest zgoła przeciwnej proweniencji.