Artykuly for admin1988 Artykuly 10
Nasz człowiek w Londynie czyli dziwne przypadki Olega Gordijewskiego. Część I
3 komentarzy Published 19 listopada 2018    |
Pranie p. Harringtona Gdy Rosja została rzucona na kolana przez rewolucję lutową, zmęczony wojną kraj ogarnął rewolucyjny chaos, na którym kapitał zbijali tylko bolszewicy. Wśród aliantów zachodnich panował paraliż, podsycany hekatombą ofiar na froncie zachodnim, przeciwstawnymi ambicjami generałów i drażliwymi osobowościami polityków. Ale rewolucja lutowa zjednoczyła ich wszystkich w przerażeniu, że Rosja może wycofać się […]
Prześlij znajomemu
O dwóch takich, co ukradli strajk
95 komentarzy Published 7 października 2018    |
Większość szanownych czytelników zapewne domyśla się, o czym mowa w tytule, ponieważ jednak nie wszyscy z wypiekami na twarzy śledzą politmedialne peerelowskie przepychanki, pozwolę sobie na krótkie wyjaśnienie. Tytuł dotyczy treści, która miała zawisnąć na pamiątkowej tablicy z okazji, jak się domyślam (także nie najpilniej studiuję te sprawy) trzydziestej rocznicy tzw. strajków w Stoczni Gdańskiej […]
Prześlij znajomemu
Peerelowska logika czyli „niebyt istnienia”
11 komentarzy Published 28 września 2018    |
W swoim ostatnim artykule pt. „Bojkot?”, Dariusz Rohnka zacytował moją wypowiedź w dyskusji związanej z poprzednim tekstem jego autorstwa, omawiającym obecną postawę niegdysiejszego, legendarnego antykomunisty. Chciałbym ją poszerzyć, odnosząc do szerszego kontekstu postaw Polaków względem zarówno „pierwszego” peerelu jak i „nowego, wspaniałego” peerelu – komunistycznego tworu, który powszechnie uznawany jest za wolną Polskę. Wspomniana kwestia […]
Prześlij znajomemu
Jakiś czas temu, wywiązała się na naszej witrynie poważna dysputa na temat liberalizmu. Z oczywistych względów, dyskusja musiała dotknąć wolności, a nawet zahaczyła o pojęcie demokracji. Zostawię ten ostatni worek niekonsekwencji na boku, bo pozostałe dwa terminy są wystarczająco głęboko pogrążone w sprzecznościach.
Prześlij znajomemu
Pan Ścios, popularny i wpływowy publicysta peerelowskiej blogosfery, postanawia zbojkotować wybory. Nie bardzo wiem, co to oznacza. Czy proponuje bojkot, bo żadna peerelowska quasi-polityczna partyjka nie zasługuje na jego zaufanie? A może bojkotuje, ponieważ kwestionuje podmiotowość peerelu? Jeżeli to drugie, to co właściwie bojkotuje i do czego nawołuje? Czy można bojkotować fasadę państwowości, za którą […]
Prześlij znajomemu
Strategia Morawieckiego
150 komentarzy Published 3 września 2018    |
Z dawna oczekiwana sensacja: „Dlaczego nie ma spotkania polskich władz z prezydentem Rosji? To jest konieczne. To jest nasz polski, ale i europejski interes. Powinniśmy dążyć do wielkiej Europy z Rosją.” Tak, kilka dni temu, wypowiedział się Kornel Morawiecki, niegdyś legenda antykomunistycznego podziemia, dziś poseł na peerelowski sejm, ojciec „premiera‟, Mateusza. Spróbujmy podjąć próbę docieczenia, […]
Prześlij znajomemu
Niech biega sobie w kukurydzę… III
246 komentarzy Published 15 lipca 2018    |
– Co się panu nie podoba? – zapytała mnie szeptem młoda Czeszka, gdy niezgrabnie skrzypnąłem krzesłem. – Nie wierzę w „dobry komunizm”. Urodziłem się pesymistą. – Pewnie dawno. Poczułem się dotknięty. – Tssss!… – zasyczał obok łysy Belg, słuchający odczytu z dłonią przy uchu. Rozczarowanie także bywa pogodne. Takim nastrojem można by chyba scharakteryzować Tom […]
Prześlij znajomemu
Zastanawiam się od dłuższego czasu nad ideowym kociokwikiem naszej pokracznej współczesności. Z wszystkich stron wołają, a nawet biją na alarm, że „populizm zagraża”. Mam na myśli głównie Anglię, w której mieszkam, ale nie inaczej jest w innych krajach zachodniej Europy. A przecież „populizm”, to nic innego jak wcielenie „najwyższych ideałów demokracji”, ponieważ populiści, z definicji, […]
Prześlij znajomemu
„Kto publicznie i wbrew faktom przypisuje Narodowi Polskiemu…”
15 komentarzy Published 18 czerwca 2018    |
W 1965 roku Barbara Toporska nadesłała List do Redakcji Wiadomości na temat polskiego antysemityzmu. Grydzewski odmówił wówczas publikacji, ale list został niedawno odnaleziony i znalazł się w nowym wydaniu Listów do Redaktorów „Wiadomości”, w edycji Niny Karsov, opublikowanej ostatnio przez londyńską Kontrę.* List był równie „trefny” wówczas, gdy został odrzucony przez redakcję Wiadomości, jak jest […]
Prześlij znajomemu
Jak rozpętałem II wojnę czyli Wiktor Suworow i Józef Mackiewicz (4)
20 komentarzy Published 30 kwietnia 2018    |
Historia nie jest matką wszelkiej mądrości (niech mi to wybaczy mój towarzysz podziemnej niedoli). Historycy siedzą sobie w wygodnych fotelach i próbują wyrażać sądy na temat wydarzeń, w których nie mogli uczestniczyć. Jako uczestnicy dyskusji historycznych na niniejszej witrynie, otoczeni jesteśmy wszyscy pomrukiem rozmaitych maszyn do liczenia, powszechnie zwanych komputerami, i w mdłej poświacie ich […]
Prześlij znajomemu
Jak rozpętałem II wojnę czyli Wiktor Suworow i Józef Mackiewicz (3)
16 komentarzy Published 18 kwietnia 2018    |
Tajemne poczynania Suworow przywiązuje ogromną wagę do wydarzeń stosunkowo mało znanych, do mów, na które nikt nie zwrócił uwagi, do bitew, o których historycy milczą. Jego metodę widać jak w soczewce w analizie wydarzeń jednego konkretnego dnia: 19 sierpnia 1939 roku. Tego dnia Stalin przerwał rozmowy z przedstawicielami Anglii i Francji, przedstawił projekt traktatu niemieckiemu […]
Prześlij znajomemu
Jak rozpętałem II wojnę czyli Wiktor Suworow i Józef Mackiewicz (2)
8 komentarzy Published 12 kwietnia 2018    |
Wywołać kolejną wojnę światową Śledząc „przygotowania do drugiej wojny”, Suworow cofa się aż do 1916 roku, do przedrewolucyjnych, fundamentalnych założeń Lenina. Od początku, celem Lenina była rewolucja światowa, a środkiem do niej globalny konflikt. Obserwując wszakże rzeź na frontach Wielkiej Wojny, doszedł prędko do wniosku, że ta jedna wojna nie wystarczy, by rewolucja objęła cały […]
Prześlij znajomemu
Minotaur w nieeuklidesowym Labiryncie
0 komentarzy Published 8 kwietnia 2018    |
Zżera mię tęsknota do świata, gdzie dwie linie równoległe nie mogą się zetknąć – nawet w nieskończoności. Do świata, w którym jabłko spada i uderza w głowę Newtona – bęc, i sprawa zamknięta; kiedy woda pokrywa się lodem, to temperatura jest zero stopni, a gdy bulgocze i kipi, to niechybnie musi być około stu stopni. […]
Prześlij znajomemu
Jak rozpętałem II wojnę czyli Wiktor Suworow i Józef Mackiewicz
42 komentarzy Published 3 kwietnia 2018    |
Wiktor Suworow (właściwie Włodzimierz Rezun), sowiecki uciekinier, były oficer specnazu i gru, napisał wiele książek na Zachodzie, ale jego najważniejszym wkładem do dyskusji o sowietach pozostaje tzw. „hipoteza lodołamacza”, którą najtrafniej podsumował Andrej Nawrozow: Stalin stworzył straszak na wróble w postaci Hitlera, by wyrzygać go na wielkie demokracje europejskie, a potem uderzyć od tyłu na […]
Prześlij znajomemu
Głód wiedzy o Hołodomorze (czyli pani Applebaum w piętkę goni) IV
6 komentarzy Published 4 marca 2018    |
Anne Applebaum podsumowuje Hołodomor tak: klęska nie była wynikiem nieurodzaju, ani złej pogody. Wprawdzie chaos kolektywizacji przyczynił się do ilości ofiar, ale głód był wynikiem „usuwania siłą pożywienia z ludzkich domostw; kontroli i barier na drogach, które uniemożliwiły głodującym znalezienie posiłku; czarnych list; restrykcji handlu; i wreszcie propagandy, która przedstawiała głodujących jako wrogów ludu”. Po […]
Prześlij znajomemu
Działania aktywne (zanim nastąpi kolejne „kochajmy się!”)
34 komentarzy Published 25 lutego 2018    |
Sowieciarze przez dziesiątki lat znani byli w świecie ze swych tzw. działań aktywnych (активные мероприятия, active measures). Posiadali całe departamenty, których jedynym zadaniem było prowadzenie tych tajemniczych akcji. Polskie określenie, „działania aktywne”, jest nie tylko mylące, ale jest także masłem maślanym, bo przecież działania nie mogą być bierne, „działać” to znaczy „być aktywnym”. Sens rosyjskiego […]
Prześlij znajomemu
Boże, strzeż mnie od przyjaciół (z wrogami sam sobie poradzę)
42 komentarzy Published 19 lutego 2018    |
Głupi antykomunizm przynosi tyle samo strat, co infiltracja komunistyczna. Barbara Toporska Kardynał Armand du Plessis de Richelieu ma złą prasę wśród demokratów i liberałów, choć swą złą sławę zawdzięcza raczej Aleksandrowi Dumas, który uczynił zeń przebiegłego oponenta dziarskiego d’Artagnana i trzech muszkieterów, niż rzetelnej historycznej analizie. W dzisiejszych czasach widzi się w nim nie tylko […]
Prześlij znajomemu
Głód wiedzy o Hołodomorze (czyli pani Applebaum w piętkę goni) III
33 komentarzy Published 21 stycznia 2018    |
Nowy szczep Anne Applebaum identyfikuje trzy główne „decyzje” Moskwy, które doprowadziły do masowego głodu: 1. Nakaz rekwizycji ziarna przy jednoczesnym wprowadzeniu czarnych list i kontroli granic między regionami i kontroli transportu; 2. Zakończenie ukrainizacji; 3. Bezwzględne poszukiwanie ziarna i odbieranie żywności. Jako motto do rozdziału o rekwizycjach, podaje cytat z eseju Maksyma Gorkiego z 1922 roku […]
Prześlij znajomemu
Szalbierze pamięci…
…rzecz o wileńskiej szajce polithistorycznej
71 komentarzy Published 10 stycznia 2018    |
Wy chcecie żyć i nie ma podłości, której byście do ręki nie wzięli i nie przyswoili sercu. Wy chcecie żyć i już trawicie błoto i brud, i już was nie zadusza zgnilizna i jad; ale jadem i zgnilizną nazywacie wiew świeży od pól i łąk i lasów. Wy chcecie żyć i plwać na wszystką rękę, […]
Prześlij znajomemu
Głód wiedzy o Hołodomorze (czyli pani Applebaum w piętkę goni) II
8 komentarzy Published 4 stycznia 2018    |
Narodowa forma, sowiecka treść Inaczej niż w carskiej Rosji, dla bolszewików Ukraina była tylko narzędziem, była źródłem ziarna i surowców. Podobnie, idea samostanowienia narodów była dla nich wyłącznie instrumentalna i mogłoby się zdawać, że Applebaum to dostrzega. Cytuje np. Piatakowa z czerwca 1917, by pokazać, z jakim cynizmem ten „ukraiński bolszewik” patrzył na swą ojczyznę, […]
Prześlij znajomemu
Głód wiedzy o Hołodomorze (czyli pani Applebaum w piętkę goni)
4 komentarzy Published 23 grudnia 2017    |
I Umieranie z głodu, to powolna, trudna do wyobrażenia agonia, gdy umierający z wyczerpania człowiek ma pełną świadomość nadchodzącego końca, ale całe jego jestestwo sprowadzone jest do jednej myśli, do bolesnego marzenia o kawałku chleba. Medycyna poucza, że organizm pozbawiony pokarmu będzie zachowywał się w przewidywalny sposób. W pierwszej fazie, ciało pochłania zapasy cukru, a […]
Prześlij znajomemu
Przeciwko zakłamywaniu i niedorzecznościom
18 komentarzy Published 11 grudnia 2017    |
Niezwykle trudno jest dziś spotkać Polaka, który nie traktuje „nowego, wspaniałego peerelu” – oczywistej kontynuacji tworu stworzonego 73 lata temu na powojennych gruzach wolnej Polski – jako własnego państwa i w mniejszym bądź większym stopniu nie identyfikuje się z nim, jako swoją niepodległą ojczyzną. Tym cenniejszym wydaje się być przekaz, który tę fatalną postawę podważa. […]
Prześlij znajomemu
With a hippy, hippy shake…
48 komentarzy Published 3 grudnia 2017    |
Kto to naprawdę byli hippiesi? Mówi się o „kontrkulturze”, o flower power, o „lecie miłości”. Joan Baez i Bob Dylan, The Doors i Grateful Dead. Ale czy chodziło tylko o długie włosy, rozszerzane spodnie, po amatorsku farbowane koszule i psychodeliczne wzory wymalowane na samochodach? Czy było w tym coś więcej niż tylko proto-sowiecki ruch młodzieżowy? […]
Prześlij znajomemu
Noś, noś, noś długie włosy!
39 komentarzy Published 30 listopada 2017    |
Lata 70-te to dla Hollywood czas bardzo specyficzny. Wymiana pokoleń, która wtedy nastąpiła przyniosła rewolucyjne zmiany w przemyśle rozrywkowym. Od tamtej pory amerykańskie kino na zawsze (no, w każdym razie do dnia dzisiejszego) zmieniło swoje oblicze. Stało się tak wcale nie dlatego, że, jak twierdzą niektórzy, zachwiał się wtedy porządek zwany star-systemem. Owszem, stare gwiazdy […]
Prześlij znajomemu
Jaskółki i Amazonki Lenina i Trockiego
50 komentarzy Published 16 listopada 2017    |
Jest rok 1935. Rodzeństwo Walkerów spędza z matką letnie wakacje na jeziorach angielskiego Lake District. Pływają żaglówkami, bawią się w piratów i odkrywają świat. A w tym świecie dzieją się rzeczy dziwne. Podejrzane, obce typki, mówiące perfekcyjnie po angielsku i zupełnie niezrozumiale po rosyjsku, próbują schwytać innego podejrzanego typa, którego dzieci nazwały „Kapitanem Flintem”. Flint […]
Prześlij znajomemu




Najnowsze komentarze